sobota, 2 listopada 2013

Zakładka

Na Waszych blogach już powoli pojawiają się Bożonarodzeniowe dekoracje, a ja wciąż w powijakach. Dlatego dzisiaj jeden z zaległych wpisów, taki wrześniowo/październikowy na rozpoczęcie roku szkolnego czyli zakładka do książki. Zakładki były dwie, ale zdjęcie pokazuje tylko jednej ponieważ druga już cieszy oko solenizantki z 22 października - Marzenka jeszcze raz Najlepsze Urodzinowe Życzenia ;)





Do tego wszystkiego chciałam Wam jeszcze pokazać kolejne krzesło ze starego domu moich dziadków. Wspólnie z M obiliśmy krzesło w stary worek po kawie za 5 zł, a dokonaliśmy tego za pomocą zszywacza za 16 zł efekt jak widać. Chciałabym w najbliższym czasie jeszcze je pomalować na jakiś pastelowy kolor, póki co zostanie tak jak jest, co Wy na to?





Przy okazji moja wersja HOME ;) mój Tatuś takie cuda wycina, a ja ozdabiam. To moje pierwsze po kilkuletniej przerwie spotkanie z decoupage.
Pozdrawiam Was ciepło!




Asia

4 komentarze:

  1. Muszę koniecznie "pożyczyć" sobie pomysł na prezenty świąteczne w postaci zakładek do książek. Idealny prezent dla czytaczy!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł z tym krzesłem.
    Zakładka bardzo oryginalna a Twoja wersja "home" mnie zachwyciła -
    zwłaszcza, że jest kolorach, które uwielbiam :)
    Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za odwiedziny :) - Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakladka piekna, a krzeslo rewelacyjne :))) Lubie stare worki z kawy :)))
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  4. Krzesło jest ekstra.... i juz widze go w tych Twoich pastelowo-świetnych kolorach :D
    Bomba

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie kilku słów od siebie ;)